Projekt „Escape van”, stworzony z myślą o podniesieniu świadomości społeczeństwa w zakresie handlu ludźmi, ma za zadanie dotrzeć z działaniami profilaktycznymi do jak największej liczby osób na terenie Polski. Unikalny charakter tego przedsięwzięcia sprawia, że staje się ono nowoczesnym narzędziem walki z tym niebezpiecznym zjawiskiem.

Inicjatywę zapoczątkowali organizatorzy z Holandii, w tym policja holenderska, Ambasada Królestwa Niderlandów w Polsce oraz Uniwersytet Wrocławski. Do współpracy zaprosili również polską Policję, tworząc międzynarodowy zespół zdolny do skutecznego przeciwdziałania handlowi ludźmi. Oficjalne rozpoczęcie projektu nastąpiło 23 października o godzinie 10:00. Uroczystość otwarcia uświetnili swoją obecnością między innymi Ambasador Królestwa Niderlandów Daphne Bergsma, reprezentanci miasta Warszawy oraz przedstawiciele holenderskiej i polskiej policji, w tym insp. Tomasz Znajdek – Zastępca Komendanta Stołecznego Policji.

Projekt „Escape van” dostępny był dla zainteresowanych do godziny 18:00 w dniu otwarcia oraz następnego dnia (24 października) od godziny 9:00 do 17:00. Miejsce działania to parking przed Pałacem Kultury i Nauki od strony Al. Jerozolimskich.

Sposób działania projektu nawiązuje do popularnej formuły escape roomu – uczestnicy muszą odszyfrować różne zagadki, by wydostać się z zamkniętego pomieszczenia. Każda rozwiązana zagadka wprowadza kolejny fragment historii osób, które padły ofiarami handlu ludźmi. Uczestnicy mają do wyboru trzy różne scenariusze, każdy pokazujący inną taktykę stosowaną przez przestępców. Scenariusze zostały opracowane na podstawie prawdziwych, dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce w rzeczywistości.

Handel ludźmi to przestępstwo o globalnym zasięgu, trzecie pod względem dochodów w świecie nielegalnych praktyk biznesowych, po handlu bronią i narkotykami. Polska jest jednocześnie krajem pochodzenia, tranzytu i docelowym dla ofiar tego procederu. Handel ludźmi stanowi nowoczesną formę niewolnictwa, z przymusową pracą jako najczęstszym sposobem jego realizacji, a zmuszaniem do pracy w sektorze seksualnym na drugim miejscu.