Mężczyzna, którego poddano śledztwu za okrutne pozbawienie życia własnej matki, został oficjalnie oskarżony. Ciało starszej kobiety znaleziono w jej mieszkaniu na warszawskim Mokotowie, w czwartek. Jej 50-letni syn już usłyszał zarzuty i został zatrzymany.

Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, przekazał nam, że osoba zatrzymana w tej sprawie – 50-latek – usłyszała w piątek zarzut morderstwa. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny w kontekście tej sprawy. Wniosek ten uzyskał zgodę sądu.

Chociaż wszelkie szczegółowe informacje dotyczące incydentu są do tej pory utajnione przez śledczych, potwierdzono jedynie, że 50-letni syn zmarłej kobiety został zatrzymany w czwartek po południu. Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, zapowiedział w piątek, że dochodzenie nadal będzie skupiać się na sprawdzaniu hipotezy o morderstwo, które miało miejsce w mieszkaniu na ulicy Bryły.

Potrafiliśmy nieoficjalnie ustalić, że ofiara miała na głowie worek i pozbawiona była palców u rąk. Wydarzenia te stanowią przerażające szczegóły jakiejś brutalnej zbrodni, do której doszło w mieszkaniu 84-letniej kobiety.