W bieżącym roku warszawskie targowiska uratowały od marnowania aż 26 ton żywności. Owoce i warzywa, które nie znalazły nabywców i zamiast na stołach miały skończyć w koszach na odpady, zostały przekazane organizacjom pomagającym osobom w potrzebie.

Działania te podjęło dziewięć warszawskich placów handlowych. Akcja rozpoczęła się w marcu, kiedy pojawiały się pierwsze świeże owoce i warzywa. Właśnie wtedy wolontariusze zaczęli przekonywać kupców do przekazywania niesprzedanych produktów. Od marca konsekwentnie zbierano żywność, która mogłaby zostać zmarnowana. Zbiórka na warszawskich targowiskach będzie prowadzona do końca 2024 roku. Organizacjami odpowiedzialnymi za realizację tego zadania, finansowanego przez Miasto Stołeczne Warszawa są: Bank Żywności SOS w Warszawie, Fundacja Splot Społeczny oraz Fundacja Inna Przestrzeń.

Owoce i warzywa są szczególnie narażone na psucie przez ich wysoką zawartość wody i delikatną budowę. Rolnicy i kupcy starają się zminimalizować straty, jednak warunki na targach – upały latem i mrozy zimą – czynią to trudnym zadaniem. Niesprzedane produkty często na kolejny dzień nie nadają się już do sprzedaży i kończą w koszach na śmieci. Dlatego handlarze decydują się przekazać niesprzedaną jeszcze świeżą żywność, która jest jednak podatna na szybie psucie.

Zebrane produkty trafiają do lokalnych organizacji opiekujących się osobami potrzebującymi. Wykorzystują one otrzymane warzywa i owoce między innymi do robienia przetworów czy wypieków domowych, dzieląc się nimi później z darczyńcami. Dzięki temu powstają unikalne relacje bazujące na wzajemnym szacunku i współpracy.

Organizacje działające na targowiskach w ostatnich czterech latach jednomyślnie twierdzą, że takie miejsca są niezbędne. Są one wyjątkowe, gdyż nie tylko łączą różne grupy społeczne, ale również sprzyjają budowie prawdziwych relacji i rodzeniu się nowych pomysłów. Ta cecha odróżnia je od dużych sieci handlowych i sama w sobie ma ogromną wartość.

Warszawskie targowiska to również idealne miejsce na świąteczne zakupy. Bogaty asortyment – od warzyw i owoców, przez nabiał, mięso, ryby aż po bakalie – przystępne ceny, lokalni sprzedawcy oraz przyjazna atmosfera to niewątpliwe atuty tych miejsc.

Jednak podczas planowania świątecznych potraw i robiąc zakupy, warto pamiętać, że często mniej znaczy więcej. Ważne jest, aby ustalić ilość gości, jakie potrawy chcemy przygotować oraz czy ich ilość będzie wystarczająca. Robienie listy zakupów pomaga uniknąć kupowania nadmiaru produktów, a uwzględniając preferencje rodziny unika się przygotowania potraw, które mogą skończyć w koszu.

Nie zapomnijmy także o ekologicznym podejściu do zakupów – warto zabrać własną torbę, wielorazowe pojemniki czy woreczki na produkty sypkie.

„Ideą niemarnowania powinien kierować się każdy z nas, nie tylko codziennie, ale również podczas świąt. Spędzajmy ten wyjątkowy czas odpowiedzialnie, minimalizując szkodliwy wpływ na środowisko” – mówi Maciej Fijałkowski, sekretarz Miasta Stołecznego Warszawy.

Jeżeli mimo starannego planowania posiłków i ograniczenia zakupów nadal zostanie nadwyżka jedzenia – można podzielić się nią z najbliższymi, przekazać do placówek pomocy dla osób w kryzysie lub do jednej z warszawskich jadłodzielni.